poniedziałek, 27 grudnia 2010

chyba byłam grzeczna ...


... bo przyszedł i do mnie Mikołaj ;-)
(Malutka, jesteś WIELKA!)



A tu kilka zaległych, jeszcze w temacie świątecznym, kartek:




5 komentarzy:

  1. No to faktycznie musiałaś byc wzorem grzeczności do naśladowania;)
    A kartki piękne;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. ale piękny prezent, karteczki też!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieje, ze bedzie sluzyc :)

    OdpowiedzUsuń
  4. o fiu fiu...no to sie nazywa Mikołaj:)
    super karteczki!!! - ta pierwsza przypadła mi do serducha:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne karteczki! No i prezent, o którym marzę...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, zapraszam ponownie